Nowe Iganie na planie filmowym… i nie tylko…
Dnia 20 marca uczniowie naszej szkoły wraz z nauczycielami wybrali się na wycieczkę do Warszawy. Pierwszym etapem wycieczki był Teatr Kamienica. Obejrzeliśmy spektakl profilaktyczny pt. „My, dzieci z dworca Zoo”. Spektakl powstał w oparciu o książkę o tym samym tytule. Reżyser – Giovanni Castellanos - przeniósł akcję z Berlina lat 80. do współczesnej Polski. Główna bohaterka – była narkomanka - której losy mogliśmy śledzić, miała na imię Kasia. Opowiadała o tym, co przeżywała przez dwa lata swojego życia. Wspominała wydarzenia sprzed lat, problemy w domu i z rówieśnikami, które przyczyniły się do wkroczenia na drogę uzależnienia. „My dzieci z dworca Zoo” jest opowieścią nie tylko o uzależnieniach i ich skutkach, ale także o tym, jak cienka jest granica miedzy zabawą a dramatem. Spektakl pokazuje, jak łatwo jest stracić kontrolę nad własnym życiem i jak przerażające ma to konsekwencje. Przedstawienie zmuszało do refleksji i na pewno uświadomiło każdemu, że narkotyki i dopalacze są tym, od czego trzeba trzymać się jak najdalej. Historia Kasi – a właściwie Christiane - wydarzyła się naprawdę. Christaine Felscherinow przeżyła cały ten koszmar w Berlinie. Jak obecnie, po 35 latach, wygląda jej świat, możemy dowiedzieć się z nowej książki pt. „ Życie mimo wszystko”.
Po spektaklu wybraliśmy się na Cmentarz Powązkowski w Warszawie, aby oddać hołd trzem głównym bohaterom książki Aleksandra Kamińskiego „Kamienie na szaniec” - Alkowi, Rudemu i Zośce, zapalając na ich grobach lampki. Mogliśmy także zboczyć, gdzie spoczywają polscy zasłużeni ludzie.
Następną atrakcją, która była w planie wycieczki, to Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Zostaliśmy podzieleni na dwie grupy, aby jak najlepiej przyjrzeć się tworzeniu filmów i kostiumów. Plan filmowy podzielony jest na dwie części: część scenograficzną i część kostiumową. Każda z nich mieści się w innym budynku na terenie WFDiF. Z wielkim zaciekawieniem słuchaliśmy osób, które na co dzień zajmują się pracą przy tworzeniu filmu. W części scenograficznej mogliśmy zobaczyć dekoracje wykreowane przez twórców filmowych - prawdziwą królewską ucztę, salę tronową, królewską sypialnię oraz filmowe lochy. Podczas projekcji na goglach VR każdy mógł przenieść się w plener na plan, by z bliska przyjrzeć się pracy ekipy filmowej i nagrywaniu kolejnych ujęć. Zostaliśmy także zapoznani z nowymi dla nas zawodami, bez których praca nad filmem byłaby niemożliwa. Zaś w części dotyczącej kostiumów ścieżka prowadziła do pracowni kostiumografa. Mogliśmy sprawdzić się także w zadaniach z filmowej garderoby i przymierzyć wybrane kostiumy historyczne.
Wycieczka była bardzo udana i dostarczyła nam wiele niezapomnianych wrażeń.
Opracowała: Andżelika Chojecka