
Szlakiem piastowskim. Biskupin-Gniezno-Toruń. Nowe Iganie
W dniach 25-27.05.2022 klasy IVa, Va, VIa były na wycieczce szlakiem piastowskim.
Dofinasowanie do wycieczki w wysokości 80% uzyskaliśmy z projektu: „Poznaj Polskę”.
Pierwszego dnia zwiedziliśmy pradawną osadę w Ostrowie Lednickim. Na Ostrowie Lednickim mieścił się niegdyś jeden z najważniejszych grodów państwa Piastów. Na terenie dzisiejszego grodziska gdzie dostaliśmy sie promem, znajdują się m.in. pozostałości potężnych wałów obronnych i pałacu książęcego z kaplicą. Odkryto w niej baseny chrzcielne, które wskazują na Ostrów jako prawdopodobne miejscu chrztu Mieszka I.
W Gnieźnie mogliśmy zobaczyć słynne drzwi gnieźnieńskie, unikatowy zabytek romańskiej sztuki odlewniczej, wykonany za panowania księcia Mieszka III Starego w XII wieku (dokładny czas i miejsce powstania nieznane). Przedstawiają życiorys św. Wojciecha. Zobaczyliśmy także przepiękną bazylikę prymasowską oraz grób świętego Wojciecha.
Drugiego dnia zwiedzaliśmy Rezerwat archeologiczny w Biskupinie, który jest jednym z największych w Europie. Dzięki swojej wyjątkowej wartości dla dziedzictwa kulturowego Polski został uznany za Pomnik Historii. Obejmuje on obszar około 38 ha z licznymi śladami dawnego osadnictwa, od epoki kamienia po wczesne średniowiecze. Z nich najsłynniejsze jest stanowisko na półwyspie Jeziora Biskupińskiego z pozostałościami osady obronnej z przełomu epok brązu i żelaza. Jego odkrycie znalazło się w gronie 100 najważniejszych archeologicznych odkryć XX wieku. Dziś w rezerwacie znajdują się rekonstrukcje.
Byliśmy także w Wenecji gdzie dostaliśmy się kolejką wąskotorową. Okazuje się, że nie trzeba jechać do Włoch, żeby do niej trafić. W województwie kujawsko-pomorskim niedaleko Żnina między Gnieznem a Bydgoszczą znajduje się mała miejscowość Wenecja, która była niegdyś miastem. Zamieszkuje ją zaledwie 300 mieszkańców. Zwiedziliśmy tam ruiny twierdzy Diabła weneckiego oraz Muzeum Kolejki Wąskotorowej.
Ostatni dzien spędziliśmy w Toruniu mieście Mikołaja Kopernika i pierników. Mogliśmy własnoręcznie przyrządzić te wspaniałe toruńskie pyszności. Pobyt w tym pięknym mieście zakończyliśmy w Planetarium.
Pogoda nas nie rozpieszczała ale wspaniała atmosfera i mnóstwo atrakcji pozostaną wszystkim w pamięci.

































































